2014-10-20 09:41:30 +0000 2014-10-20 09:41:30 +0000
3
3

Automatyczna skrzynia biegów - przełączanie z biegu jałowego do jazdy podczas jazdy

Ostatnio wyrobiłem sobie nawyk używania neutralnego biegu w mojej automatycznej Hondzie Fit podczas zjeżdżania z lekkich wzniesień, gdzie w przeciwnym razie musiałbym użyć pedału gazu, aby utrzymać prędkość. Rozumiem, że zmiana biegu na neutralny podczas jazdy nie ma szkodliwego wpływu na skrzynię biegów i silnik bezpośrednio, jednak ja też czasami zmieniam bieg z powrotem na napędowy, gdy samochód nadal się porusza - staram się jak najlepiej dopasować obroty do prędkości obrotowej przed ponownym wrzuceniem go na napęd. Mam następujące pytania: Czy cofanie do jazdy podczas jazdy jest szkodliwe dla silnika lub skrzyni biegów? A jeśli tak, to czy dopasowanie obrotów może złagodzić skutki? A może powinienem po prostu przestać robić to wszystko razem?

Odpowiedzi (6)

10
10
10
2014-10-20 22:32:46 +0000

Jest to zły pomysł z kilku powodów. Po pierwsze, ryzykujesz ucieczkę samochodu. Po drugie, ryzykujesz uszkodzenie skrzyni biegów, co może spowodować ucieczkę samochodu w pierwszej kolejności. Po trzecie, w nowszych samochodów z wtryskiem paliwa, można faktycznie uzyskać gorszy przebieg gazu. Pozwól mi wyjaśnić.

  • Jak wspomniano wcześniej, nie mając go na biegu, ryzykujesz, że twój samochód ucieknie od ciebie. Być może będziesz musiał całkowicie polegać na hamulcach, aby spowolnić swój pojazd. Choć może się to wydawać mało prawdopodobne, zbyt częste używanie hamulców w dół wzniesienia spowoduje nagromadzenie się ciepła, co może spowodować zmniejszenie skuteczności hamulców, a w konsekwencji uniemożliwić spowolnienie pojazdu. Korzystanie z silnika / skrzyni biegów jako hamulec silnikowy złagodzi niektóre z tworzenia niektórych z tego ciepła, które pozwoli hamulce do pracy bardziej efektywnie, gdy jest to potrzebne.

  • Po zjechaniu z góry bez włączonego biegu, wrzucasz go z powrotem. Wrzucając bieg z dużą prędkością, narażasz skrzynię biegów na duże obciążenie, ponieważ jest ona zmuszona do szybkiego dostosowania przemiennika momentu obrotowego i silnika do prędkości. Skrzynie biegów mogą wytrzymać tylko tyle momentu obrotowego, zanim ulegną awarii. Nawet jeśli nie przekroczysz tego teoretycznego maksimum, to i tak zrzucasz z powrotem przez skrzynię dużą ilość momentu obrotowego. Powoduje to efekt kumulacji. Znany kierowca/projektant samochodów wyścigowych, Carrol Smith, napisał książkę zatytułowaną “Inżynier, który wygrywa”. Rozdział siódmy nosi tytuł “Zmęczenie metalu - czyli dlaczego rzeczy się psują”. Czytamy w nim: "... under repeated (cyclic as opposed to continuous) stress, the capacity of a metal to withstand stress gradually diminishes and, in most cases, cannot be restored. Metals which are subjected to fluctuating loads can and do break after a finite number of load cycles (or, more accurately, stress cycles) in which the loads applied and the resultant stresses imposed are always below the ultimate strength of the metal. This type of failure is termed 'fatigue failure'." Stwierdza on, że przy niższych poziomach naprężeń, rzeczy mogą być wykonane tak, aby trwały w nieskończoność, ale kiedy zaczynasz nakładać te wyższe obciążenia na części, one zepsują się szybciej. To nie jest liniowe w naturze, albo, im większe obciążenia wymuszasz na nim, tym szybciej to się stanie. Wrzucając bieg z powrotem z neutralnego, wprowadzasz te “wyższe poziomy obciążenia” do twardych części skrzyni biegów, wprowadzając naprężenia, których w przeciwnym razie by tam nie było.

  • W komputerze samochodów z wtryskiem paliwa znajduje się tabela, która jest odczytywana, gdy czujnik położenia przepustnicy odczyta, że przepustnica jest zamknięta (lub że pedał gazu nie jest wciśnięty), a mimo to silnik nadal pracuje na obrotach powyżej biegu jałowego (jest to uproszczony sposób patrzenia na to, ale w zasadzie tak jest). Po osiągnięciu tego stanu, spadnie czas otwarcia wtryskiwaczy do zera, co oznacza, że żaden gaz nie będzie płynął do silnika. Chociaż ten okres czasu nie jest prawdopodobnie bardzo długo, twój silnik będzie nadal używać więcej gazu na biegu jałowym, podczas gdy masz go w pozycji neutralnej, niż mając go w biegu i pozwalając mu osiągnąć ten stan.

3
3
3
2016-04-21 21:03:32 +0000

Z mojego doświadczenia wynika, że zależy to od pojazdu i warunków jazdy: - Toyota Corolla, jeżdżę od 8 lat i nigdy nie miałem problemu z tranny przy częstych zmianach D-N-D. Trzeba uważać gdy obroty nie pasują do prędkości: np. zmiana N-D na 0 przy wysokich obrotach (gdy trzeba ruszyć, zapomina się o przełączeniu na Drive i wciska gaz), może szarpnąć lub nawet urwać, lub gdy prędkość jest duża a obroty silnika poniżej 1000, bieg jałowy, neutralny - można to łatwo skoordynować dodając obroty powyżej 2k i wtedy przełączyć na D. - Honda Pilot, nigdy tego nie robię, ponieważ a. przełącznik na kierownicy jest niewygodny b. przekładnie Hondy nie są zbyt dobre, ulegają częstym awariom i czasami się zacinają nawet przy normalnym użytkowaniu. - Jazda w górach: neutralny nigdy nie jest zalecane. Nawet więcej, pozostać na niższym biegu lub najniższy bieg podczas długich zjazdów - Jazda w warunkach zimowych: może być dobrym pomysłem, aby pozostać na D jak najwięcej, jednak kanadyjscy instruktorzy jazdy zimą oficjalnie zalecają przełączenie na N i hamowanie, gdy awaryjne hamowanie jest potrzebne - wyjaśniają to, a ja przetestowałem to, przez krótszy dystans hamowania, gdy silnik nie jest włączony.

Przy okazji, oszczędność gazu na N nie jest znacząca, zero przy N na światłach stopu, i trochę jak 1-2 mile na galonie przy jeździe bez stromych wzniesień.

2
2
2
2016-09-16 17:01:17 +0000

Ahh - wspaniałe korzyści z posiadania manualnej skrzyni biegów. Można wyłączyć silnik w każdej chwili, nie martwiąc się o skomplikowane automatyczne skrzynie biegów. Ja osobiście uważam, że to kompletna strata gazu, kiedy trzeba wcisnąć gaz w automacie, żeby zjechać z długiego wzniesienia.

Nie wiedząc nic o automatycznych skrzyniach biegów, trzeba wziąć Paulster na słowo o potencjalnym uszkodzeniu skrzyni biegów przesuwając się w i z napędu podczas poruszania się ze znacznymi prędkościami. Jednakże, robiłem to przez lata w różnych pojazdach (głównie GM i Volvo) i nigdy nie miałem problemu z przekładnią. I, zazwyczaj jeżdżę wszystkimi moimi samochodami do 175,000 mil.

Jedyny punkt, że Paulster jest naprawdę na obiad jest punkt o samochód ucieka od ciebie, jak idziesz w dół długiego wzgórza. Jeśli ktoś jest na tyle świadomy, aby zmienić bieg swojego samochodu, jest również na tyle świadomy, aby nabrać prędkości, a także zdolności do zmiany biegu z powrotem (i downshift w automatycznym lub ręcznym). Jeśli jedziesz tak szybko, że staje się to niebezpieczne, po prostu nie powinieneś być licencjonowanym kierowcą.

2
2
2
2014-10-20 16:42:19 +0000

Robiłem to wiele razy, próbując zdiagnozować dziwne odgłosy, które pojawiają się tylko przy prędkości. Nigdy nie stało się nic złego, ale wszystkie te przypadki były rozłożone na wiele samochodów, więc liczba przypadków, w których robiłem to na jeden samochód jest bardzo niska. Czy to może mieć efekt kumulacyjny? Jak mówi @Nate, jest to technicznie nielegalne w wielu miejscach. Nie mogę tego polecić jako standardową praktykę, ponieważ wprowadza to samochód w niezwykły stan i może utrudnić obsługę w sytuacjach awaryjnych.

1
1
1
2017-06-20 10:22:34 +0000

Nie sądzę, że jest to dobry pomysł. Poza tym, co jest wymienione, powiedzmy, że chcesz nagle przyspieszyć, aby uniknąć wypadku lub nieprzyjemnej sytuacji, z N w użyciu będzie bronić utrudniają szybkie reagowanie. Kiedyś sam to robiłem, ale przestałem po tym, jak o tym pomyślałem. Mam nadzieję, że uznasz to za korzystne.

0
0
0
2017-12-11 12:24:32 +0000

Dostałem taką odpowiedź z TopGear…

Wielu kierowców, szczególnie tych, którzy przejęli złe nawyki od innych kierowców, którzy nie wiedzieli lepiej, często praktykują niewłaściwą jazdę, nie zmieniając biegu na neutralny, gdy samochód nie jest w ruchu. Chociaż chciałbym wam powiedzieć, że jest dobry powód (w normalnych okolicznościach), aby trzymać go w D i hamować na przystanku, nie mogę. Wynika to głównie z lenistwa i niewłaściwego szkolenia.

Jak słusznie zauważyłeś, silnik zużywa więcej paliwa i bardziej zużywają się elementy układu hamulcowego, gdy zostawiasz skrzynię biegów w trybie D lub Drive, gdy światło jest czerwone lub gdy jedziesz na biegu jałowym i czekasz.

W automatycznych skrzyniach biegów, silnik zasila lub napędza skrzynię biegów, aby poruszała się w kierunku wybranego przez Ciebie biegu - do przodu lub do tyłu. Gdy trzymasz go na biegu, każesz swojemu pojazdowi się poruszać; gdy hamujesz, uniemożliwiasz ruch. Niepotrzebnie i powoli podnosisz poziom płynu w automatycznej skrzyni biegów, zużywasz sprzęgła skrzyni biegów i zużywasz więcej paliwa, ponieważ używasz hamulców, aby powstrzymać samochód przed poruszaniem się do przodu. Niepotrzebnie też zużywasz i nagrzewasz klocki hamulcowe. Po prostu przełączając bieg na N lub neutralny nie trzeba by było uruchamiać hamulców z taką siłą, jaka jest wymagana do przeciwstawienia się ruchowi do przodu.

Jeśli zauważysz, że wszystkie powyższe czynności powodują niepotrzebne zużycie, a to wszystko zwiększa koszty eksploatacji i utrzymania Twojego pojazdu. Jest to również bardzo niebezpieczna praktyka, ponieważ jeśli przypadkowo zdejmiesz nogę z hamulca, najprawdopodobniej ulegniesz wypadkowi.

Skoro jesteśmy przy temacie automatycznych skrzyń biegów, to bardzo złym nawykiem jest również zmiana biegu na P lub Park, gdy stoisz na światłach stopu. Wielu kierowców przyjęło tę praktykę i, szczerze mówiąc, jest to również wypadek, który czeka, aby się wydarzyć, oprócz powolnego uszkadzania innej części skrzyni biegów, co ostatecznie doprowadzi do innego rodzaju awarii automatycznej skrzyni biegów.

Nie ma znaczenia, czy Twój samochód ma CVT czy konwencjonalną wielobiegową automatyczną skrzynię biegów. Zmiana biegu na neutralny w większości normalnych warunków jest dobrą praktyką.