Korozja na akumulatorze, nie chce się uruchomić, klika, nie ładuje się
Próbuję naładować akumulator w mojej Celice z 2002 roku.
Oto tło:
- Akumulator jest trochę stary, około 3 lat lub więcej.
- Korozja narastała na akumulatorze do tego stopnia, że prawie nie można z niego wyskoczyć z powodu uszkodzenia zacisku po stronie ujemnej.
- Samochód wydaje klekoczący dźwięk przy uruchamianiu. Tyka 4 razy szybko. Czasami włącza się również alarm klaksonu.
Kilka zim temu, robił to samo. Okazało się, że potrzebował tylko dobrego skoku. Jednak teraz wydaje się, że nie może rozpocząć okresu.
Kiedy go ładuję, wydaje dźwięk klikania, który powtarza się kilka razy, a następnie zatrzymuje się w końcu. Powiedziano mi, że to może być solenoid. Jednak może to być również akumulator, który nie dostarcza wystarczającej ilości soku do uruchomienia cewki, ponieważ tak było kilka lat temu, kiedy mój samochód to robił.
Zrobiłem kilka badań i ustaliłem, że jest to jedna z dwóch rzeczy: 1. Zły akumulator. Duh. 2. Zły solenoid. To by wyjaśniało tykanie przy rozruchu.
Może to być również korozja powodująca, że akumulator nie ładuje się w pełni i wymaga nowego zacisku. Jednakże, może równie dobrze dostać cały nowy akumulator, jeśli jestem coraz nowy terminal, yknow? Jeśli korozja jest budowany, to akumulator jest albo martwy lub na jego drodze.
W każdym razie, na podstawie powyższego, co byś mi radził zrobić? Mam zamiar udać się do Auto Zone po nowy akumulator. Czy jest coś jeszcze, na co zwrócilibyście uwagę, żeby opanować sytuację?