2011-05-18 19:48:45 +0000 2011-05-18 19:48:45 +0000
12
12

Czy można wymienić jedną oponę (z czterech pasujących do siebie opon) na zupełnie inny model?

Mam Ford Focusa 2011, i chociaż sam samochód jest dobrej jakości, to teraz zepsułem dwie opony w trzy miesiące, jeżdżąc tylko po śrubie.

Ford nie oferuje żadnego zagrożenia na drodze, więc jestem dość zirytowany Fordem.

Zarówno Costco jak i Discount Tires radzą mi, że powinienem albo wymienić wszystkie 4 opony, albo przynajmniej wymienić 2. Mówią mi też, że opony na wymianę powinny mieć ten sam indeks prędkości.

  • Mogę jechać do Forda i dostać JEDNĄ inną chusteczkę cienką przerwę na wzrok dobrą za dwa miesiące Hankook Optimo bez ryzyka drogowego opony OEM za 135 dolarów.
  • Mogę iść do Discount i dostać DWA Jokohamy z niebezpieczeństwem na drodze za 100 dolarów za sztukę magicznie kosztuje 280 dolarów w sumie do czasu ich zainstalowania.
  • I zarówno Discount i Costco sprzeda mi 4 opony z niebezpieczeństwem na drodze za około 550 dolarów.

Discount sprzeda mi JEDEN Jokohama Avid (touring s myślę), ale odradzają to. Ford service rep nie oferuje żadnych porad.

Jestem bardzo kuszony, aby uzyskać jeden Yokohama, z powodu zagrożenia na drodze, i staram się określić, jaki wpływ posiadania jednej opony spośród trzech naprawdę jest.

Dziękuję.

Odpowiedzi (8)

10
10
10
2011-05-18 20:11:51 +0000

Odpowiedź brzmi NIE. Nigdy nie jest dobrym pomysłem, aby wymienić jedną oponę, ponieważ każda z nich ma inną charakterystykę działania. Możesz jej nie zauważyć podczas codziennej jazdy, ale wszelkie nietypowe czynności, takie jak skręcanie w celu uniknięcia wypadku, skręcanie, hamowanie podczas burzy deszczowej itp. mogą nagle okazać się zupełnie niespodziewane. Sprawdź również w swoim towarzystwie ubezpieczeniowym - mogą oni zadecydować, że ponieważ samochód był “źle utrzymany”, Twoje ubezpieczenie nie byłoby dobre w przypadku wypadku z źle dobranymi oponami.

Osobiście nie jeździłbym z różnymi oponami z przodu i z tyłu. Nawet podobne opony będą miały różne zachowania.

Zwykłe przebicie śruby powinno być jednak możliwe do naprawienia, chyba że nadal będziesz jeździł na płaskim terenie.

7
7
7
2011-06-02 17:49:19 +0000

Nie zaleca się tylko wymiany jednego, ale jeśli nie wciśniesz 9/10 możliwości swojego samochodu, prawdopodobnie nigdy nie zauważysz różnicy. Kiedy pracowałem przy budowie, nobody nie robiłby pełnej wymiany zestawu lub nawet zestawu osi. Kiedy masz opony zniszczone tak szybko, jak to się dzieje z gwoździami straconymi na budowie, to głupota wymieniać je wszystkie za każdym razem. W minimalnym stopniu dochodzi do niedopasowanego zużycia bieżnika, a bardziej typowo kończy się na innej marce, ponieważ marka/model/rozmiar, który kupuje się nigdy nie wydaje się być dostępny nawet kilka miesięcy później. Wzdychaj.

5
5
5
2011-05-22 19:54:24 +0000

Prawdziwa odpowiedź brzmi: tak i nie. Jazda na czterech całkowicie oddzielnych oponach jest całkowicie bezpieczna, pod warunkiem, że opony na tej samej osi są tej samej wielkości. Prawdopodobnie dobrym pomysłem jest kupno opon o takiej samej żywotności bieżnika, aby zużywały się równomiernie.

Jeśli chodzi o osiągi, o których mówił Chris, opony te mają dodatkową właściwość między sobą. Więc gdyby jedna z nich nie miała trakcji, miałbyś 50% osiągów, ale gdyby jedna była oponą śniegową, a druga letnią, jeździłbyś świetnie w warunkach nieośnieżonych.

Moim zdaniem, załatw sobie pasujące opony na jedną oś, aby nie wyglądać jak idiota".

4
4
4
2011-05-19 14:20:25 +0000

Jeśli właśnie przejechałeś przez śrubę, powinieneś być w stanie naprawić oponę. Robiłem to już wcześniej i w zasadzie przyklejają gumową zatyczkę do otworu.

Jak mówili inni, zazwyczaj nie jest dobrym pomysłem posiadanie niedopasowanych opon. Zasady będą się różnić w zależności od miejsca, w którym się znajdujesz, ale niektóre kraje (zwłaszcza Francja) nie dopuszczą do tego, by niedopasowane opony były zamontowane na tej samej osi. Wielka Brytania na nie zezwala, ale wszystkie muszą mieć ten sam rozmiar i indeks prędkości. Oczywiście nie wiem, jakie są zasady w USA, ani czy różnią się one w poszczególnych stanach. Niedopasowanie pomiędzy osiami jest mniejszym problemem (mój samochód ma w standardzie opony o różnych rozmiarach pomiędzy przednią i tylną osią), ale najlepiej go unikać, jeśli można. Większość tutejszych dealerów opon będzie nalegać na montaż nowych opon na tylnej osi, jeśli wymieniane są tylko dwie.

2
2
2
2018-01-26 04:24:09 +0000

Problem ten jest znacznie większy w pojazdach z napędem AWD (nie transfer-case 4WD), w których stosuje się sprzęgła wiskotyczne.

Przesunięcie zużytych opon do tyłu i kupno dwóch nowych ładnych przednich części nadmiernie obciąża sprzęgła wiskotyczne i może doprowadzić do awarii BARDZO drogiej części. Zapytaj każdego spóźnionego właściciela modelu Forda Explorera o ten szczególny ból serca…

Jest to specyficzny wyjątek, a nie bezpośrednia odpowiedź na pytanie OP. Jest to jednak przypadek, w którym wymiana wszystkich czterech opon na dokładnie ten sam model (lub przynajmniej o tej samej średnicy) jest rozważna, biorąc pod uwagę zużycie.

Poza tym nie widzę powodu, dla którego nie można wymienić wysokiej jakości opon o tej samej średnicy końcowej, czy to na oś, na bok, czy na pojazd. Przyznaję, że śniegowo-lodowa Nokia lub hipermilinder General Express to nie to samo, co gumbal Michelin Pilot Zero tylko na lato - ale jestem całkiem pewien, że każda opona całoroczna o tej samej średnicy i rozmiarze jest wystarczająco bezpieczna w rozsądnym, ulicznym SUV-ie, furgonetce czy sedanie.

1
1
1
2018-01-26 00:50:15 +0000

Nie mogę komentować postu MooseLucifera (niewystarczająca reputacja). Oto moje dwa centy:

  1. Opony na tej samej osi powinny być zawsze tej samej wielkości, najlepiej wszystkie 4 takie same.

  2. Różnica w zużyciu opon na całej osi ma niewielki wpływ na osiągi, ponieważ dopasowane opony tego samego rozmiaru o różnej głębokości bieżnika będą miały nieco inne średnice, choć różnica jest raczej niewielka (dwukrotnie większa niż głębokość bieżnika wyjściowego, jeśli jest łysy).

  3. Nie zaleca się posiadania opon o różnych rozmiarach na całej osi. Większe opony KOTUJĄ wolniej niż małe przy takich samych prędkościach, co oznacza, że podczas jazdy w linii prostej Twój dyferencjał będzie się ciągle obracał, co spowoduje jego wcześniejsze zużycie. Niedopasowanie będzie miało również negatywny wpływ na “postawę” Twojego samochodu.

  4. Również dlatego nie chcesz pączka na osi napędowej. Pączki są znacznie mniejsze niż standardowe opony (również nie oceniane wcześniej niż około 50mph). Rozsądne jest używanie pączka wszędzie tam, gdzie jest potrzebny, aby dostać się do domu samochodu i/lub do sklepu, nic więcej. Opony z pączków są pod każdym względem gorsze od opon standardowych.

  5. Różne rozmiary opon na przedniej i tylnej osi są dopuszczalne, ale będą miały niewielki wpływ na osiągi i jazdę. Zasadniczo, opony o szerszej i/lub większej średnicy mają lepszy efekt tłumienia. Wyboista nawierzchnia powoduje, że przód i tył zachowują się nieco inaczej, co staje się bardziej problematyczne przy większych prędkościach.

To moje 2…5 centa. Jestem tu tylko dlatego, że Wal-Martowi udało się zainstalować niewłaściwą oponę, i zgadnijcie co? Yep, różne rozmiary! Jedźcie bezpiecznie i mądrze!

0
0
0
2020-03-28 18:19:27 +0000

Jeśli wszystkie opony mają taką samą średnicę, bardzo trudno będzie odróżnić je od siebie. Oczywiście, przy złej pogodzie, może to nie być dobre. Mówi się, że należy założyć na tylną oś dwie nowe opony dobrej jakości, aby uniknąć kręcenia się w ekstremalnych warunkach.

0
0
0
2016-06-14 09:31:49 +0000

DT ik….NO..I zawsze obracaj opony i nigdy nie zakładaj pączka na przód, jeśli ma napęd na przednie lub tylne koło.