2016-09-02 16:47:20 +0000 2016-09-02 16:47:20 +0000
8
8

Rdza na wirnikach po nieużywaniu, mechanik stwierdził, że trzeba je wymienić

Miałem wymieniane hamulce w samochodzie około 2 lata temu, od tego czasu przejechałem około 4000 mil (pracuję w centrum miasta i zazwyczaj korzystam z transportu publicznego), po czym odłączyłem akumulator i przestałem używać samochodu (przez prawie rok). Wczoraj wyciągnąłem samochód i poszedłem po naklejkę kontrolną. Facet powiedział mi, że potrzebuję nowych hamulców/rotorów i wymiany oleju (pomimo niskiego przebiegu na moich rotorach).

Samochód to Audi A4 2004, poszedłem za jego sugestią, ale po uświadomieniu sobie, że wymienia również wirniki (o czym na początku nie wspomniał), obawiam się, że może wykonywać niepotrzebną pracę. Ostateczny rachunek wychodzi na dość drogi. Mówi, że skoro samochód był nieużywany przez jakiś czas, to można się tego spodziewać, chociaż większość artykułów w internecie, które czytam, mówi, że wymiana płynu wystarczy po tym, jak samochód był nieużywany przez kilka miesięcy do kilku lat. Niestety nie mam przed sobą zdjęcia, ale stan moich starych hamulców wygląda bardzo podobnie do tego: http://i.stack.imgur.com/BqPwz.jpg .

Kilka artykułów, które znalazłem w sieci podaje, że rdza na wirnikach jest nieszkodliwa: https://www.quora.com/What-are-some-ways-I-can-remove-rust-from-brake-rotors . Co byście zrobili w tej sytuacji? Czy mechanik ma rację?

Odpowiedzi (5)

3
3
3
2016-09-02 16:58:25 +0000

Zasięgnąłbym drugiej opinii. Jest całkiem możliwe, że w tym czasie na Twoich wirnikach pojawiła się rdza. Jeśli jednak są one podobne do tych na zdjęciu, które zamieściłeś, to powinny być w porządku. Ta rdza wydaje się być tym samym rodzajem rdzy, który rozwija się nieuchronnie w miarę użytkowania.

Istnieje pewna grubość, którą muszą mieć wszystkie wirniki, aby nadal można je było uznać za bezpieczne. Rdza na wirnikach zazwyczaj nie jest problemem, chyba że powoduje problemy z hamowaniem. W większości przypadków, trochę rdzy na wirnikach będzie tylko nosić klocki hamulcowe trochę inaczej.

W niektórych warsztatach samochodowych można usunąć rdzę powierzchniową z wirników za pomocą specjalnej maszyny do szlifowania (nazywanej obracaniem wirników, gdy pracowałem w sklepie) (pod warunkiem, że nadal spełniają one wymóg grubości).

Krótko mówiąc, nie wymieniłbym wirników, jeśli wyglądają jak te na Twoim zdjęciu. Uzyskaj drugą opinię od innego mechanika, zleć wymianę obecnych wirników, jeśli chcesz, i kontynuuj od tego momentu, jak zwykle. Wszystko powinno być w porządku.

3
3
3
2016-09-03 05:57:50 +0000

Miejsce, w którym twoje rotory wydają się zardzewiałe, nie jest problemem. Jak wspomniał @Moab, kilka ostrych hamowań usuwa to i można jechać.

Nie jestem jednak pewien, czy Twój mechanik zasugerował wymianę wirników z powodu rdzy. Mnie osobiście o wiele bardziej niepokoi “podcięcie”, czyli to, jak grube są zardzewiałe kawałki na zewnętrznej krawędzi w porównaniu z powierzchnią hamowania, która wydaje się dość czysta i pozbawiona dużej ilości rdzy. Ale podcięcie!

Tak, są pewne prążki “żłobienia”, i kilka poważnych śladów kieszeni, gdy zbliża się do krawędzi, ale nie panikowałbym jeszcze. Jeśli klocki nie są nowe, mają pasujące rowki, a tzw. “swept area” czyli obszar styku nie jest naruszony.

Jednakże, te wirniki są rozstrzelone. Jak już wspomnieli inni eksperci, koszt “przerobienia” takich wirników jest zazwyczaj wyższy niż ich wymiana, teraz, gdy “Hecho in China” jest bardzo powszechnym scenariuszem. Używam marki [codziennie] o nazwie Centric, i oni robią (lub przynajmniej sprzedają) produkty wysokiej jakości, pomimo uprzedzeń co do pochodzenia. Jedyny prawdziwy przypadek, aby “obrócić” wirniki prawdziwe jest, jeśli masz jakiś 50-tych klasyczny (Buick z aluminiowymi bębnami żebrowania ktoś?), lub duża ciężarówka, gdzie wirniki zamienne są niebotycznie drogie.

Podsumowując, jeśli przyprowadziłeś do mnie ten samochód i miałeś przyzwoitej grubości klocki, nie jestem w biznesie zdzierania z ciebie, więc wysłałbym cię w drogę. Z drugiej strony, jeśli miałbyś niski pedał i/lub cienkie klocki, to upierałbym się przy wymianie wirników, bez względu na to, czy sprzeciwiałbyś się kosztom, bo to jest porządna robota, a te wirniki są zniszczone. Mam religię, która jest całkowicie przeciwna tak zwanemu “pad slap”, ponieważ mocno wierzę, że to nie oddaje sprawiedliwości klientowi. Brakujący materiał rotora oznacza, że tłoczki wysuwają się poza to, do czego zostały zaprojektowane, co może uszkodzić uszczelki, a nawet oblodzenie/zniszczenie zacisku.

Ja tylko podsumowuję to, co zostało już powiedziane przez kilku bardzo erudycyjnych ludzi i dorzucam swoje własne, nigdy nieubłagane zdanie.

Sprawdź poziom klocków hamulcowych, jeśli jest dobry, jedź dalej. Ale w żadnym momencie te wirniki nie powinny widzieć nowych klocków.

2
2
2
2016-09-02 18:11:49 +0000

Niestety, jeśli twoje wirniki są podobne do tych na zdjęciu, to są one tostowe. Będą musiały zostać wymienione lub wyremontowane w zależności od ilości mięsa, które pozostało na wirniku (grubość wirnika). Powodem, dla którego twierdzę, że są tosty, jest rysa na samym wirniku. Nie chodzi tu tylko o rdzę. Rdza może i pogorszyła sytuację, ale same wirniki są mocno porysowane.

Jeśli wirniki nie są wystarczająco grube, trzeba je wymienić. Ponieważ cena wirników spadła, głównie dzięki tańszym produktom z importu z Chin, prawie zawsze sugeruję wymianę zamiast renowacji. Jest to jednak ściśle zależne od właściciela, który płaci rachunki. Nowy zestaw wirników będzie zazwyczaj kosztował tylko kilka dolarów więcej niż ich odnowienie, więc jest to świetny kompromis. Jeśli robiłbyś to w domu, musiałbyś rozważyć ilość czasu, jaką zajęłoby Ci dostarczenie wirników do miejsca, w którym odbywałaby się obróbka, a następnie czekanie na wykonanie pracy lub pozostawienie ich tam i powrót po nie. Staje się to kwestią tego, ile wart jest Twój czas. Ponieważ zlecasz to warsztatowi, ten kompromis jest znacznie mniej powszechny.

1
1
1
2016-09-02 16:58:09 +0000

Jest bardzo możliwe, że wirniki są złe. Zdarzyło mi się to w samochodzie, który siedział trochę ponad rok, problem polegał na tym, że rdza nie była nawet taka jak na zdjęciu powyżej. Utworzyła się znacznie grubsza warstwa pod klockami, gdzie przypuszczalnie utrzymywała się wilgoć lub kondensacja była bardziej agresywna. Wchodzenie w przerwy szybko usuwało rdzę i po tym przerwy pulsowały, bo za każdym razem, gdy koło obracało się z powrotem do tego pierwotnego punktu, wirnik był cieńszy.

Można użyć tokarki do wyprostowania wirnika i uniknąć jego wymiany, ale nowe wirniki są tak tanie, że często nie ma to sensu finansowego.

To nie mówi na pewno, czy jesteś zdziercą w tej sytuacji, ale jest to całkowicie uzasadnione, aby oczekiwać, że trzeba będzie wymienić te części, jeśli samochód siedział przez rok. Zwłaszcza, jeśli był na zewnątrz lub w wilgotnym klimacie.

1
1
1
2016-09-02 23:42:26 +0000

Miałem ten problem wielokrotnie. Podobnie jak Ty, mój samochód często stoi nieużywany miesiącami (na zewnątrz). W takich warunkach goła stal rdzewieje, zwłaszcza jeśli stał na parkingu mokry. Problem z rdzą na wirnikach polega na tym, że rdza jest bardziej ścierna niż klocki hamulcowe, więc jeśli jest jej za dużo, to nie usuwa się jej, gdy zaczynamy ponownie używać samochodu, ale wycina żłobienia w klockach hamulcowych, więc teraz nie są one płaskie, a to jest złe. Gdy masz taką nierówność, to raczej się pogarsza niż poprawia, więc ważne jest, aby tego uniknąć, w przeciwnym razie będziesz potrzebował nowych klocków i wirników.

Możesz sobie z tym poradzić, czyszcząc rdzę z wirników przed znacznym użyciem. To, czy można je łatwo oczyścić z powrotem do płaskiej powierzchni za pomocą wełny stalowej lub papieru ściernego, zależy od tego, jak poważne jest zardzewienie. Te na Twoim zdjęciu wyglądają wystarczająco dobrze. Zwróć uwagę, że płaskość obrotowa jest bardzo ważna w przypadku wirników hamulcowych, więc szlifuj je ręcznie równomiernie i nie przesadnie. O wiele lepiej jest użyć tokarki lub podobnego urządzenia, jeśli je posiadasz.

W przypadku silnego zardzewienia musisz poddać wirniki odtłuszczeniu. U mnie kosztuje to trochę więcej niż kupno nowych, ale nie lubię wyrzucać całkiem nowych wirników (przez jakiś czas kupowałem nowe co roku), więc i tak je odtłuściłem. Im większe i bardziej wyszukane są Twoje rotory, tym bardziej jest to opłacalne.

Jeśli jedna strona rdzewieje, a druga nie, to prawdopodobnie masz zaciskający się zacisk, który trzeba albo naprawić, albo wymienić.