Moje rozumienie procesu płukania silnika wydaje się różnić od wszystkich innych, którzy komentowali lub odpowiadali, więc poniżej przedstawiam swoje stanowisko.
Płukanie silnika (olej silnikowy lub olej przekładniowy) to proces, w którym WSZYSTKIEGO rodzaju olej jest spuszczany z układu i ponownie napełniany; nie musi to oznaczać, że dodawane są dodatki, które rozbijają szlam i nieumyślnie powodują problemy z uszczelnieniem.
Na przykład mój samochód ma 12 kwartek płynu przekładniowego. Jeśli po prostu spuszczę go z dna, dostanę tylko 3 kwarty, więc muszę napełnić tylko 3 kwarty.
Jeśli wykonuję płukanie silnika, muszą włożyć z powrotem dokładnie taką samą ilość oleju, jaką wyjęli. Jeśli więc naprawdę przepłukali 12 kwartów przez próżnię olejową, wówczas muszą włożyć z powrotem 12 kwartów. W tym tkwi problem.
Przy napełnianiu skrzyni biegów olejem mogą oni nie dotrzeć do wszystkich miejsc z których go pobrali. Istnieje wiele zakamarków, które mogą nie zostać nasmarowane, jeśli nie będziemy wiedzieli, gdzie konkretnie je umieścić.
Jeśli zakamarek nie zostanie wypełniony, TAK, możemy doświadczyć przepalenia przekładni.
Ta sama zasada odnosi się do silników, przewodów hamulcowych i układów chłodzenia.