Zmieniłem klocki hamulcowe, ale hamulce zaczęły palić z powodu zaklinowanego zacisku (99 Honda Accord)
Krótko mówiąc, robiłem prostą wymianę klocków DIY i wydaje się, że zacisk hamulcowy utknął (linia hamulca wydaje się być lekko skręcona). Pojechałem na jazdę próbną do sąsiedniej miejscowości i niestety hamulce boczne przedniego kierowcy zaczęły palić, a wirniki faktycznie zmieniły kolor na czerwony z powodu ogromnego upału.
Wiem, że nawaliłem i popełniłem głupi błąd z mojej strony, ale zastanawiam się co jeszcze mogłem nawalić. Zgaduję, że odkąd hamulce się palą, a wirniki są czerwone (z gorąca), wirniki są wypaczone. Mam nadzieję, że taki jest zakres zniszczeń, ale zastanawiam się, co jeszcze mogło zostać naruszone?
W skrócie
1) utknięty zacisk hamulcowy, najprawdopodobniej z powodu wygiętego przewodu hamulcowego 2) jechałem testowo i hamowałem z prędkością 35mph, a przedni hamulec po stronie kierowcy zaczął palić, zmieniając kolor na jasnoczerwony i głośny hałas 3) próbowałem zdjąć zacisk, ale wydawało mi się, że utknął
Pytania
1) Poza klockiem hamulcowym i wirnikiem, co jeszcze mogło zostać uszkodzone z powodu utkniętego zacisku hamulcowego? 2) Jeśli siodło utknęło z powodu skręconej linki hamulcowej, czy mogę je po prostu wykrwawić, aby odblokować siodło?
Dzięki za wszelkie odpowiedzi i aby zaoszczędzić Wam czas, tak… pomyliłem się i popełniłem głupie błędy, ale wyciągnę z tego wnioski.